Już 11 raz pojechałam z mamą na turnus do „Neurona”. Standardowo podróżowałyśmy pociągiem, ale wracałyśmy już z tatusiem samochodem. Bo na tydzień tatusiowi udało się do nas dołączyć. Niestety tymCzytaj dalej…
Już 11 raz pojechałam z mamą na turnus do „Neurona”. Standardowo podróżowałyśmy pociągiem, ale wracałyśmy już z tatusiem samochodem. Bo na tydzień tatusiowi udało się do nas dołączyć. Niestety tymCzytaj dalej…
Analytics Plugin created by Web Hosting