Kochani, zapewne wiecie, że muszę wymienić mój kochany wózeczek na nowy. Mój Gemini2 po blisko 5 latach okazał się na mnie za mały :(
Przymierzyłam kilka nowych i jedyny, który spełnia wszystkie moje wymagania, pozwala mi utrzymać prawidłową sylwetkę, nie pozwoli, aby moja skolioza się pogłębiała jest bardzoooo drogi. Kosztuje prawie 18 tysięcy złotych. Rodzice nie są w stanie mi go kupić, dlatego poprosili o pomoc. W tym celu założyli dla mnie zbiórkę na Siepomaga. pl
Każdy może dołożyć choć symboliczną złotóweczkę do mojego nowego wózeczka.
A jeśli nie możesz, to chociaż udostępnij moją zbiórkę, powiedz o niej znajomym. Im więcej osób się o niej dowie, tym ja mam większe szanse, że niedługo będę siedzieć wygodniej i bardziej komfortowo :) Wiem, że ludzi o wielkich sercach jest mnóstwo, muszę ich tylko znaleźć…
Jestem już nastolatką i mam dość ciągłego patrzenia w sufit! Chcę oglądać świat z innej perspektywy. Ale musi to być bezpieczna dla mnie perspektywa!