No i stało się – od 1 września jestem przedszkolakiem :)
Oczywiście z uwagi na moją chorobę chodzę do przedszkola specjalnego w Zabrzu.
Poznałam nowe koleżanki i kolegów. Po dwóch dniach mogę powiedzieć, że jest super. Bardzo mi się podoba. Mam mnóstwo zajęć, dzisiaj byliśmy na spacerku. Śniadanka i obiadki też chętnie zjadam. W ogóle nie płaczę, to mamusia bardziej panikuje hi,hi. A od poniedziałku będę sama jeździć do przedszkola – będą po mnie przyjeżdżać pod domek.
Jak pochodzę dłużej to napiszę czy mi się dalej podoba hi,hi.