Tegoroczne Święta Bożego Narodzenia spędziłam w rodzinnym gronie. Kolacja Wigilijna oczywiście była u nas w domku, a przepyszne potrawy na tę kolację przygotowały moje babcie i mamusia. Po kolacji oczywiście było rozpakowywanie prezentów, których w tym roku pod choinką znalazłam sporo. Kolejne świąteczne dni to odwiedziny raz jednej babci, raz drugiej. Bardzo lubię święta. Można odpocząć i poleniuchować w rodzinnym gronie.