Moja rehabilitacja na co dzień

Jak pracuję na turnusach doskonale wiecie, bo każdy pobyt dokładnie Wam opisuję. Dzisiaj chciałabym opisać jak wygląda moja praca i rehabilitacja na co dzień.

Od poniedziałku do piątku chodzę do Centrum Edukacji i Rehabilitacji na ul. Wyciska 5. Dojeżdżam przewozem, który zabiera mnie o 8 rano z pod domu. Odbiera mnie o godzinie 13 mama. Moją Panią Wychowawczynią jest Pani Ola Bujara. Opiekę pielęgniarską sprawuje pani Jola.  W ośrodku mam zapewnioną profesjonalną opiekę i rehabilitację. Mam m.in. zajęcia z logopedą, pedagogiem, muzykoterapię, terapię wzroku, salę doświadczania świata i oczywiście rehabilitację ruchową.

Ponieważ rodzice bardzoooo o mnie dbają i dzięki Waszej pomocy (wpłaty darczyńców i wpłaty z 1% podatku) po zajęciach w Ośrodku, popołudniami także ciężko pracuję nad poprawą swojego stanu:

  • we wtorki i czwartki jeżdżę na rehabilitację metodą Vojty do Pani Asi Zawodniak
  • w środy przyjeżdża do mnie na rehabilitację NDT Bobath z elementami SI Pani Monika Żurecka

Do tego, aby mi się za bardzo nie nudziło w piątki odwiedzają mnie rehabilitantki z Regionalnej Fundacji Pomocy Niewidomym z Chorzowa. Pani Ania pracuje ze mną ruchowo, natomiast Pani Kasia ćwiczy ze mną wzrok, czyli mam terapię wzroku.

Tak więc, poza turnusami rehabilitacyjnymi, w domu także bardzo ciężko pracuję nad sobą :)

Jedna myśl na temat “Moja rehabilitacja na co dzień

  1. Może to w czymś pomoże, może będzie to nieprzydatne, ale ostatnio teściowa była przez jakieś czas w ośrodku rehabilitacyjnym pod Wrocławiem (tutaj zobacz więcej o nim). Nie ukrywam, że pomimo poważnych problemów zdrowotnych, udało się im znacząco jej pomóc. Teściowa jest teraz o wiele sprawniejsza i czuje się też lepiej. Pozdrawiam i wiele wytrwałości w rehabilitacji życzę! :)

Dodaj komentarz