Dzisiaj cały dzień spędzę z mamusią w łóżeczku pod kołderką, bo jestem chora. Męczą mnie wymioty, dostałam wysokiej gorączki. I do tego doszedł strasznie męczący, suchy kaszel. Chyba złapałam jakiegoś wirusa.
Szkoda, bo znowu muszę zostać w domku i nie mogę pójść do przedszkola, żeby pobawić się z moimi koleżankami i kolegami. Mam nadzieję, że wyzdrowieję do poniedziałku.