W drodze na działkę Babci Wery… Bardzo lubię się bujać. To tak uspokaja. Poleżałam, pomarzyłam sobie troszkę. Mama komary odganiała. Ale pora wracać do domku. A to ja z TatusiemCzytaj dalej…
Miesiąc: lipiec 2010
Wycieczka
Tym razem wybrałam się fotografować robaczki z Tatą. Mama też z nami była. Jaka byłam zadowolona…
Na kąpielisku
Dzisiaj, ponieważ była piękna słoneczna pogoda, pojechałam z babcią, wujkiem i mamusią na kąpielisko Leśne do Gliwic. Ach, jak ja uwielbiam wodę. Nie wychodziłabym z tego basenu wcale. Szkoda, żeCzytaj dalej…