Kolejny majowy turnus w Neuronie spędziłam razem z mamą i tatą. Oczywiście byli także Maks i Wiktor.
Zestaw ćwiczeń mama mi troszkę zmodyfikowała, przede wszystkim już drugi turnus ćwiczyłam z Anią. Pan Tomek i Pani Asia to moi obowiązkowi rehabilitanci. Dziękuję jednak wszystkim rehabilitantom, którzy ze mną ćwiczyli. Oprócz NDT, terapii wzroku, terapii rączki i kynoterapii miałam jeszcze zajęcia z logopedą oraz zajęcia na sali SI.
Niestety pogoda w pierwszym tygodniu nie pozwoliła na spacery, dlatego jak tylko wyszło słoneczko w drugim tygodniu od razu wyszliśmy na spacer.
Na turnusie obchodziliśmy urodziny Igora i mieliśmy zorganizowany bal, czyli bawiliśmy się wyśmienicie dwa razy.