Jestem już po drugim podaniu toksyny botulinowej. Niestety, w dalszym ciągu brak jakiejkolwiek poprawy. Ślina nadal leci strumieniami. Nie poddaję się jednak, bo Pani Doktor mówiła, że u większości dzieciCzytaj dalej…
Działeczka dziadków
Każdy wolny dzień, jeżeli pogoda dopisuje spędzam z rodzicami na działce moich kochanych dziadków ?. Leniuchuję sobie wtedy beztrosko na leżaczku pod czereśnią, bawię się (zazwyczaj z tatusiem i dziadkiem),Czytaj dalej…
Neuron w maju
Tradycyjnie, od kilku lat początek maja spędzam na turnusie rehabilitacyjnym w Neuronie. Niestety, w tym roku pogoda trochę płatała figle i pierwszy tydzień był zimny i deszczowy. W drugim tygodniuCzytaj dalej…
Toksyna botulinowa
W lipcu zeszłego roku byłam w Krakowie na ostrzyknięciu ślinianek toksyną botulinową. Było to podanie prywatne i płatne. Niestety brak jakiegokolwiek efektu :( Natomiast w lutym tego roku zostałam zakwalifikowanaCzytaj dalej…
Zimowy turnus
Od 12.02 do 25.02 byłam z mamą na turnusie rehabilitacyjnym oczywiście w Małym Gacnie. Mój program zajęć doskonale znacie, więc nie będę kolejny raz pisać tego samego. Zapraszam Was doCzytaj dalej…
Nowy Rok 2017
I już 2016 rok minął. Rozpoczyna się nowy – 2017. Życzę sobie i wszystkim, aby ten Nowy Rok był cudowny, lepszy od poprzedniego. Abyśmy byli przede wszystkim zdrowi i szczęśliwi.Czytaj dalej…
Wigilia i Boże Narodzenie
Okres Świąt Bożegonarodzenia lubię najbardziej. Przed świętami jest trochę ciężko, bo mama sprząta, piecze i gotuje a ja jej dzielnie we wszystkim pomagam. Ale później, jak już ubieramy choinkę, pakujemyCzytaj dalej…
Mikołaj
Dzisiaj rano, w przedszkolu odwiedził nas Święty Mikołaj, który rozdawał wszystkim dzieciom prezenty. Kolejny raz spotkałam Świętego Mikołaja w domku. Ale nazbierałam prezentów hi, hhi :)
Moja rehabilitacja na co dzień
Jak pracuję na turnusach doskonale wiecie, bo każdy pobyt dokładnie Wam opisuję. Dzisiaj chciałabym opisać jak wygląda moja praca i rehabilitacja na co dzień. Od poniedziałku do piątku chodzę doCzytaj dalej…
Moje wakacje
Wiecie, że ten rok był dla mnie ciężki. Mimo wielu pobytów w szpitalach i na turnusach znalazłam jednak troszkę czasu na odpoczynek i świetną zabawę w gronie rodziny. Szczególnie jakCzytaj dalej…
Rabka Zdrój
W tym roku pobytów w szpitalach trochę mi się nazbierało niestety. Do Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Rabce też musiałam pojechać, aby sprawdzić jak się mają moje płuca iCzytaj dalej…
Szpital
No to sobie tym razem poleżałam…. aż dwa tygodnie. 25 maja trafiłam na oddział ogólnopediatryczny z zapaleniem oskrzeli i jamy ustnej. Na moje nieszczęście tuż przed długim weekendem. Dzień DzieckaCzytaj dalej…
Małe Gacno w maju
Kolejny majowy turnus w Neuronie spędziłam razem z mamą i tatą. Oczywiście byli także Maks i Wiktor. Zestaw ćwiczeń mama mi troszkę zmodyfikowała, przede wszystkim już drugi turnus ćwiczyłam zCzytaj dalej…
Neuron po raz 19
No i pierwszy turnus w 2016 roku za mną. Pozostaję jednak wierna Neuronowi. Tam czuję się jak w domu. Zestaw ćwiczeń mam już stały. Rehabilitanci też doskonale znają mnie iCzytaj dalej…
3 Korony
W dniach 22.11 – 05.12.2015 pojechałam z mamą na ostatni w tym roku turnus rehabilitacyjny. Tym razem jednak zamiast do Neurona pojechałyśmy do Ośrodka 3 Korony w Garbiczu. Razem zCzytaj dalej…
1% za 2014 rok – Podziękowania
Z całego serca chciałabym podziękować Wszystkim, którzy swój 1% podatku za 2014 rok przekazali na moje konto. Takich wspaniałych Pit-ów miałam w tym roku 313 sztuk :-) Dziękuję, że coCzytaj dalej…
Alergie
Na kilka dni musiałam położyć się na oddziale gastroenterologii w Katowicach. Chcieli zrobić mi kilka kontrolnych badań i sprawdzić czy jestem prawidłowo odżywiona (czy przypadkiem mama mnie nie głodzi, boCzytaj dalej…
Neuron wakacyjnie
Już po raz 17 byłam w Gacnie na turnusie. Nazbierało się już tych wyjazdów :) Tym razem pogoda dopisała jak nigdy – upały powyżej 30 stopni trzymały całe dwa tygodnie. MimoCzytaj dalej…
Huśtawka
Ponieważ uwielbiam wszelkie formy huśtania i na działce u babci nie schodzę z hamaka, mama wpadła na super pomysł. Pomysł, który sponsorował i wykonał tata ha, ha. I tak oto,Czytaj dalej…
Chirurgia i peg
Zaraz po turnusie, w poniedziałek stawiłam się na oddziale chirurgii wad rozwojowych naszego zabrzańskiego szpitala. Z wieloma obawami rodzice zdecydowali założyć mi Peg-a. Jednak po rozmowie z lekarzami, a przedeCzytaj dalej…